Dziś cienko trochę. W pogoni za groszem logów poprojektowałem. W międzyczasie walcząc z upierdliwym stanem zapalnym oka wydrapałem coś do "komiksu odpoczynkowego".
A jutro pewnie też bez rewelacji, bo w grafiku kolejna chałturka goni. Ale będzie! Może pokoloruję coś - trochę tego czeka w kolejce...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mógłbyś trochę za stolikiem machnąć takie niby podwyższenie, coby perspektywę trochę polepszyć.
OdpowiedzUsuńKelner superowy! Taki... kelnerzasty.