Nazywam to komiksem odpoczynkowym. Każda strona składa się z jednego dużego kadru. Czasem jeden... dwa dodatkowe małe. Nieskomplikowana fabuła.
Ta strona jest jedną ze środkowych. Rysowane pod kolor. Zapewne w innym raporcie się tym pochwalę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz